Hiszpania wiosną musi być piękna. Tak właśnie pomyślałam rezerwując zimą bilety lotnicze. Nie pomyliłam się. Podróż w maju okazała się niezapomnianym przeżyciem. W tym wpisie podzielę się z Tobą moimi pomysłami na to co zobaczyć w Alicante i okolicach.
Alicante (Alacant) to sporej wielkości miasto, w którym na stałe mieszka około 300 tys. ludzi. Położone na przepięknym wybrzeżu Costa Blanca, u stóp skalistego wzniesienia Benacantil (220 m n.p.m.), na którym dumnie prezentuje się Castillo de Santa Bárbara. Samo miasto oferuje nie tylko szeroką i piaszczystą plażę w centrum (Playa del Postiguet), ale także ciekawe miejsca do zwiedzania. Na co w takim razie zwrócić szczególną uwagę?
Każdy, kto przyjeżdża do Alicante po raz pierwszy jest oczarowany tym miejscem. La Explanada to szeroka na 500 metrów promenada, która biegnie wzdłuż morza, a co za tym idzie wzdłuż portu. Otoczona przepięknymi krzewami, a przede wszystkim wysokimi na kilka metrów drzewami palmowymi. Zbudowana z marmurowej mozaiki zachwyca turystów (których w maju jest zdecydowanie mniej niż w trakcie wakacji) i miejscowych, którzy także chętnie relaksują się w cieniu palm. To jeden z najpopularniejszych bulwarów w Hiszpanii.
To znak rozpoznawczy Alicante. Zabytkowa warownia górująca nad starym miastem w Alicante. Wejście na nią nie jest zbyt trudne. Można zrobić sobie pieszą wycieczkę (zajmuje około 1h) lub skorzystać z windy (około 3 euro, wjazd przy Avenida de Jovellanos). Co ciekawe w lipcu i sierpniu winda po 19:45 jest darmowa. Jakkolwiek, warto pokusić się o wejście. Z góry rozpościerają się przepiękne widoki. Na miasto, port i samo Morze Śródziemne. Wejście do zamku i zwiedzanie jest darmowe. Trzeba jedynie podać swoją narodowość oraz informację czy jesteśmy w tym miejscu po raz pierwszy. Latem, wieczorami odbywają się tu niezwykle klimatyczne koncerty (rozpiska na 2022).
To miejsce, którego nie znają często nawet niektórzy lokalsi! Znajomy Hiszpan, który mi je pokazał sam dowiedział się o nim zaledwie rok wcześniej. Typowa Hiszpania. Wąskie i kręte uliczki. Małe bary i urocze kawiarenki. Niezwykły klimat, którego trzeba doświadczyć podczas podróży do Hiszpanii. Do tego miejsce, z którego rozpościera się przepiękny widok na miasto.
W Alicante możemy także przejść się na historyczny targ, czyli Mercado Central de Alicante. To miejsce, w którym znajdziesz mnóstwo lokalnych owoców i warzyw, a także owoców morza, ryb, mięs i wędlin. Można poczuć tu klimat prawdziwej Hiszpanii! Ciekawym doświadczeniem jest przyglądanie się hiszpańskiej codzienności. Kolorowe stragany kuszą swoim bogactwem, choć wnętrze budynku nie jest tak imponujące jak chociażby targ La Boquería w Barcelonie. Warto jednak zobaczyć gdzie zakupy robią lokalsi i poczuć tę zakupową atmosferę.
Jeśli masz ochotę zrobić sobie sobie małą wycieczkę za miasto, polecam odwiedzić Calpe. To niewielka, ale urokliwa miejscowość na północ od Alicante, mniej więcej w połowie drogi do Walencji. Możesz dotrzeć do niej za pomocą kombinacji tramwaj + pociąg (przesiadka bezproblemowa). Bilet tam i z powrotem kosztuje około 10 euro, do kupienia w specjalnej maszynie na stacji (bardzo intuicyjna w obsłudze). My wsiedliśmy w tramwaj na stacji o nazwie Mercado, w samym centrum Alicante. Na tej stronie możesz sprawdzić rozkład jazdy (https://www.tramalicante.es/horarios.php?page=143).
Calpe kusi piękną plażą i ślicznym centrum. Podczas spaceru praktycznie jedna uliczka okazywała się ładniejsza od drugiej! Trafiliśmy także na przepyszny bar, w którym piłam najlepszy sok pomarańczowy w swoim życiu. Do tego wspaniałe jedzenie i przesympatyczna właścicielka, która obsługując nas ucięła sobie z nami dłuższą pogawędkę.
Jeśli jesteś w Alicante, koniecznie zajrzyj do Elche. To tylko jakieś pół godziny pociągiem z Estación de Alicante. Elche to bardzo niepozorne, ale przepiękne miasto, w którym odkryjesz prawdziwą Hiszpanię. Nie ma tu tak wielu turystów, mimo, że atrakcji jest sporo. Dzięki temu zobaczysz jak toczy się prawdziwe hiszpańskie życie. W Elche zachwycą Cię także palmy. Dużo palm. Szacuje się, że w mieście jest ich ponad pół miliona! To największe skupisko tych drzew w Europie (zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO). Najpiękniejsze miejsca na to, aby je podziwiać to z pewnością Parc Municipal (park miejski) a także ogród botaniczny Huerto del Cura.
Oprócz palm w Elche znajdziesz także śliczne centrum z górującą bazyliką Santa María a także uroczą Gloriettą z pominkiem Damy z Elche (La Dama de Elche). To starożytna, iberyjska rzeźba pochodząca z około 400-300 r. p.n.e. przedstawiająca popiersie młodej, bogatej kobiety. Odkryto ją przypadkowo 4 sierpnia 1897. Obecnie oryginał znajduje się w Narodowym Muzeum Archeologicznym w Madrycie, ale reprodukcja w centrum Elche też prezentuje się zacnie.
Dojazd z lotniska do samego centrum jest wygodny. Linia autobusowa C6 kursuje codziennie (także w weekendy i święta) co 20 minut (a od północy do 5:00 co godzinę). Przystanek znaleźć bardzo łatwo. Znajduje się po prawej stronie, zaraz przy wyjściu z terminala. Bilety kupuje się bezpośrednio u kierowcy (jeden przejazd kosztuje około 4 euro). Z powrotem korzystałam z przystanku znajdującego się przy Av. De Jaime II.
Mam nadzieję, że ten wpis pomoże Ci zaplanować Twoją podróż do Hiszpanii. Jeśli chcesz dobrze się do niej przygotować, a nie znasz hiszpańskiego (lub potrzebujesz solidnej powtórki), zapisz się na mój kurs Hiszpański Start. To idealne narzędzie do nauki dla zabieganych, którzy lubią uczyć się we własnym tempie i na własnych warunkach.
🚀 Kurs HISZPAŃSKI START to:
Szczegóły na agatauczy.pl/hiszpanskistart
W jakiej okolicy najlepiej szukać noclegu